The news are in Polish. They won't be translated. Sorry.
Bibione Co-Ed Beach Challenge 2007
Relacja dzień po dniu
01.05.2007
Na żywo z Bibione
Dzień 4. - 1 maja
W półfinale o miejsca 13-16 przyszło nam zagrać rewanż z drużyną Flying Circus. Mimo braku Willo (opuścił nas już w niedzielę) i zmęczenia turniejem, zagraliśmy bardzo dobrze. Wyraźnie widać, że przez te cztery dni poprawiliśmy wszystko w naszej grze. Po zaciętej walce wygraliśmy jednym punktem.
W meczu o 13. miejsce graliśmy także przeciwko austriackiej drużynie. Catchup miał jedenastu zawodników i to dawało im przewagę. Nam czegoś zabrakło. Może koncentracji, może spokoju, może po prostu sił. Popełniliśmy stanowczo za dużo niewymuszonych błędów i pozwoliliśmy przeciwnikom zdobyć kilka łatwych punktów. To zadecydowało i nie mieliśmy w tym meczu już nic do powiedzenia.
Czternaste miejsce to taki sam wynik jak przed rokiem. Przede wszystkim cieszy nas coraz lepsza z meczu na mecz gra.
W finale German Co-Ed Team spotkali się z Mir San Mir. Wygrała reprezentacja Niemiec ale nie bez problemów.
Wyniki:
RJP - Flying Circus 7:6
RJP - Catchup 7:13
O 3. miejsce:
Flugsaurier - Zamperl 10:7
Finał:
German Co-Ed Team - Mir San Mir 10:7
30.04.2007
Na żywo z Bibione
Dzień 3. - 30 kwietnia
Już od samego początku wchodziło z nas zmęczenie po poprzednich meczach. Mecz przeciwko drugiej drużynie organizatorów - Gert Johnnys Band 2 - mieliśmy w miarę łatwo wygrać, a męczyliśmy się przeraźliwie i ledwo wygraliśmy. No, byli trochę wspomagani przez zawodników z ich pierwszej drużyny, ale mogliśmy sobie poradzić z nimi lepiej.
W meczu z Mir San Mir byliśmy skazani na porażkę. Zaczęliśmy nieźle i było jeszcze 2:1 dla nas. Potem zabrakło trochę sił i jednak umiejętności, żeby wygrać z tak dobrą drużyną. Super spirit!
W ostatnim meczu spotkaliśmy się z rosyjską drużyną Bivni. Zaczęliśmy od pogawędki i chcieli nam nawet pożyczyć zawodnika. Ostatecznie, tak jak w poprzednim meczu, zagrał z nami Gigi z 45 giri. Zaczęliśmy walecznie też od 2:1 dla nas. No i wtedy się już skończyły nasze siły. Graliśmy przeciwko prawie dwa razy liczniejszej drużynie i pod koniec meczu każdy słaniał się na nogach. Nic nie mogliśmy zrobić. Mimo że wynik na to nie wskazuje, byli spokojnie w naszym zasięgu. Tak jak kilka innych drużyn, z którymi przegraliśmy. Gdybyśmy mieli szerszy skład, nawet Mir San Mir miałby z nami kłopoty. Gramy naprawdę fajnie, ale padamy z wycieńczenia.
Wyniki:
RJP - GJB2 8:6
RJP - Mir San Mir 4:13
RJP - Bivni 3:13
29.04.2007
Na żywo z Bibione
Dzień 2. - 29 kwietnia
Na początku zagraliśmy świetny mecz. Niestety włoska drużyna Mucche okazała się odrobinę silniejsza i nie daliśmy rady osiągnąć korzystnego wyniku.
W następnej grze walczyliśmy zaciekle przeciwko austriackiej drużynie Winona Riders i kilka minut po zakończeniu czasu gry mogliśmy cieszyć się z wygranej. Ledwo mieliśmy siłę zejść z boiska.
Oba mecze kosztowały nas sporo wysiłku i w ostatnim meczu zabrakło takiej walki i cierpliwości, jaką pokazaliśmy wcześniej tego dnia. W dodatku trafiliśmy na drużynę, która rozegrała od rana tylko jeden mecz - w dodatku z mało wymagającym przeciwnikiem. Zaczęliśmy słabo i mimo późniejszej poprawy, nie udało się nam już dogonić austriaków z Flying Circus.
Wyniki:
RJP - Mucche 9:11
RJP - Winona Riders 10:7
RJP - Flying Circus 7:10
28.04.2007
Na żywo z Bibione
W dniach 28.04.-01.05. we włoskim Bibione jest rozgrywany turniej, na którym gramy.
Dzień 1. - 28 kwietnia
Pierwszy mecz to jak zwykle falstart. Szczególnie, że przyszło nam grać przeciwko reprezentacji Niemiec. Późno wstaliśmy i byliśmy ze wspomagającymi nas Mambą, Patrykiem i Johnem z Uwagi Pies! oraz Willo z Włoch troszeczkę niezgrani. Dużo prostych błędów surowo się zemściło.
Godzinę później graliśmy przeciwko szwajcarskiej drużynie ZUF. To zdecydowanie był najbardziej pasjonujący mecz w naszej grupie. Po zaciętej walce jednak przegralimy. Gdybyśmy uniknęli kilku prostych błędów tuż pod strefą przeciwnika, na pewno byłoby lepiej.
Ostatni mecz miał najlepszy spirit. Przeciwnicy - włoskie 45 Giri - mieli jednak spore problemy z łapaniem dysków i mimo że nieźle rzucali i dobrze poruszali się po boisku nie zdobyli żadnego punktów.
Wyniki:
RJP - German Co-Ed Team 2:13
RJP - ZUF 10:12
RJP - 45 Giri 13:0